Agent Smith: Dlaczego,…

Agent Smith:

Dlaczego, panie Anderson, dlaczego, dlaczego, dlaczego? Dlaczego pan to robi? Dlaczego pan wstaje i dalej walczy? Wierzy pan, że walczy o coś? O coś więcej niż życie? Powie mi pan, co to jest? Czy pan w ogóle to wie? Czy to wolność? Prawda? A może pokój albo miłość? To wszystko złudzenia, kaprysy percepcji. Ulotne twory słabego ludzkiego rozumu, który szuka przyczyny bytu tam, gdzie nie ma sensu ani celu. Wszystkie te twory są sztuczne jak sam Matrix. Chociaż tylko ludzki umysł mógł wymyśleć coś tak głupawego jak miłość. Musi pan być w stanie to dostrzegać. Musi pan to wiedzieć, nie może pan wygrać. Kontynuowanie walki jest bezcelowe. Dlaczego panie Anderson? Dlaczego? Więc dlaczego pan się upiera?
Neo:

Bo taki jest mój wybór.

Monolog Smitha i odpowiedź Neo to jest absolutnie piękna rzecz i dawno nic nie wzbudziło we mnie tyle nadziei. W paru linijkach unaocznione jest to jak idiotyczne są pytania o sens egzystencji (które pewnie wielu z was, bo ja co chwilę, sobie zadaje) kiedy to właśnie my nadajemy tej egzystencji sens.

Bardzo się cieszę że zdecydowałem się obejrzeć trylogię jako dorosły czlowiek, bo błednie twierdziłem że tylko pierwsza część jest wartościowa.
#film #przegryw #cytaty #filozofia